Gigant Kawalerowicza, Morgensterna, Barei, Skolimowskiego. Zdjęcia ponadczasowe. Dosłownie. Kadrom
Laskowskiego można przyglądać się jak odrębnym dziełom sztuki. Zwłaszcza widać to w "Do widzenia... do jutra" i
"Pociągu", ale także w mało znanej "Grze".
Mistrz.