W moim odczuciu to naprawdę dobra produkcja. Operowanie kamerą, kadry, wszechobecna muzyka, główni bohaterowie i lekkość granej roli, to wszystko splecione w jedną spójną opowieść daje poczucie lekkości
Powiedziałabym, że ten film jest taki "naturalny" :) Absolutnie nie czuć, że jest tutaj jakiś niski budżet.
Szkoda, że nie można posłuchać muzyki. Słuchałabym Święs do końca świata <3
Ale sama historia jest bardziej na etiudę niż na pełen metraż, a bohaterowie drugoplanowi są zupełnie jednowymiarowi.
ale w samym trailerze jednak można złapać takie sekundowe ujęcia gdzie widać, że Justyna gra trochę sztucznie